Miałem szczęście, umiem dzień zamieniać w noc..
Ty wbij to sobie w łeb, że na porażki nie ma miejsca!
Wciąż o muzyce myślę, kocham ją, to jest mój nałóg ♥
Co do przyjaźni kolejny dzień, telefon milczy. Dziś już nie ma tych na których kiedyś mogłem liczyć.
Wolę żyć sam niż z bandą nieszczerych statysów, od zawsze z tym samym uśmiechem na pysku.
Kiedy wszystko się sypie ja znajduję mokry piasek i buduję z niego zamek, który przetrwa każdą burzę.
Życie to rzeka, nieraz musisz pływać w szambie, a w cudzych ściekach utopić jest się najłatwiej.
Za przyjaźń, bo bez tego nie doszedłbym nigdzie choć z roku na rok coraz mniej na tej liście.